DZIŚ SOBIE POWIEMY O OSZCZĘDZANIU.POWIEM WAM JAK TO WYGLĄDA U MNIE.KIEDYŚ MOJA SKARBONKA NIE WYTRZYMYWAŁA NIE DŁUŻEJ JAK 3 MIESIĄCE HEHE CZASY MŁODZIEŃCZE.W TYM ROKU KUPIŁEM DUŻĄ PUCHĘ METALOWĄ I WRZUCAM TAM 5 ZŁ CZASEM KILKA 5 A CZASEM NIC:)CEL W CIĄGU ROKU UZBIERAĆ 1000 X 5 ZŁ.SPOSÓB WYDAJE SIĘ Z PUNKTU WIDZENIA DZIECINNY ALE MYŚLĘ ŻE SKUTECZNY.WYDAM TO NA WAKACJE-POJADĘ GDZIEŚ Z MOJA KOCHANA RENATKĄ.I WAS TEŻ ZACHĘCAM DO OSZCZĘDZANIA ZAWSZE MOŻECIE ZABRAĆ GDZIEŚ SWOJA RODZINĘ CZY DZIEWCZYNĘ NA WAKACJE BĄDŹ ODŁOŻYĆ TO DO BANKU NIECH WAM PROCENTUJE CZY ZAINWESTOWAĆ W AKCJĘ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz